Zobacz, co warto wykorzystać na blizny. Jest to: olej lniany, olejek rycynowy, olejek lawendowy, olejek z drzewa herbacianego, olej kokosowy. Wszystkie te składniki przyśpieszają proces gojenia, a dodatkowo dezynfekują i oczyszczają ranę, co ułatwia formowanie się “zdrowej” blizny. Jeśli jednak blizny staną się przeszkodą w poszukiwaniu pracy (nawet jeśli w sprawiedliwym świecie nie będą), istnieje jeszcze jedna droga do rozważenia: praca z domu. Praca zdalna jest bardziej powszechna niż kiedykolwiek, a wiele firm oferuje obecnie w pełni zdalne możliwości. przeciągu ostatniej dekady o 70 procent! Nawet co dziesiąte dziecko okalecza się przynajmniej raz w tygodniu. Liczba samookaleczeń wśród dzieci i młodzieży rośnie w dramatycznym tempie i coraz częściej kończy się hospitalizacją. Cięcie się żyletkami i innymi przedmiotami najczęściej oznacza, że dziecko: Jeśli to blizny na nadgarstku to fluid niewiele pomoże w pracy w gastronomii chyba, że będzie regularnie go poprawiała. W pracy w gastro ręce często są mokre aż po nadgarstki, często się myje ręce, a skóra na nadgarstku na dodatek ulega częstemu marszczeniu na wskutek ruchów w różne strony, co powoduje szybkie zejście/zwałkowanie fluidu chociażby. Laserowe usuwanie blizn zazwyczaj daje bardzo dobre efekty. Duże blizny usuwane tą metodą stają się wyraźnie jaśniejsze, mniej widoczne, małe blizny w wielu przypadkach znikają zaś zupełnie. Warto jednak pamiętać, że w większości przypadków potrzeba co najmniej kilku wizyt, by widocznie rozjaśnić lub spłycić bliznę. Można także udać się po wsparcie do ośrodka interwencji kryzysowej, gdzie doświadczony psycholog interwent udzieli pomocy. Zazwyczaj osoby, które okaleczają się, robią to w miejscach niewidocznych – na udach, czy na ramionach, zakrywając blizny ubraniami z długimi rękawami czy nogawkami. Jednak rodzice mogą zauważyć ślady i gu2oh4E. Interesuje mnie, czy są tutaj jednostki, które stosowały samookaleczanie się, nie zlokalizowałem takiego tematu, a sądzę, że jest ciekawy. Jeżeli taki temat istnieje, to przepraszam i proszę o info i ew. zamknięcie tego wątku. Opowiedźcie o tym, jak to wyglądało? co was motywowało? co czuliście? kiedy to robiliście ostatni raz? Czy przechodziliście jakąś terapię? Zdjęcia są również mile widzanie :) Wiem, że podawanie sobie dragów IV to również samookaleczanie się, ale nie o to mi w tym wątku chodzi. Osobiście miałem 2 takie epizody: Pierwszy raz jeszcze za szczeniaka w wieku 15 lat w wyniku silnego wzburzenia złapałem w afekcie (pamiętam to jak przez mgłę) taki metalowy cyrkiel, który złamałem na pół i tym poszarpanym metalem pociągnąłem sobie 3 razy po całej długości przedramienia, tam i z powrotem (horyzontalnie), blizny są widoczne do dzisiaj - dodam, że nie brałem jeszcze wtedy żadnych narkotyków ani nie spożywałem alkoholu. Drugi raz miałem stostunkowo niedawno, kiedy po 4 miesięcznym ciągu na kodzie, byłem na skręcie, który zaleczałem 2 tygodniami jarania 24/7. Gdy skończył mi się cały towar dojechała mnie depresja ponarkotykowa, nie wytrzymałem ciśnienia, uchlałem się i również w wyniku wzburzenia złapałem za nóż, którym się wcześniej bawiłem i ostrzyłem go i mocno przykładając go do tego samego przedramienia pociągnąłem na głębokość około 1 cm, tym razem wertykalnie, rana jest w końcowej fazie gojenia się. Co wtedy czułem... Przede wszystkim ulgę... moment przecinania skóry, gdy słyszysz ten metaliczny dźwięk i widzisz krew sprawia pewnego rodzaju chorą satysfakcję i fascynację. Cała złość, gniew i wkurwienie z każdą sekundą upływu krwi coraz bardziej przemija. Później po latach lubię patrzeć na blizny, przypominają mi daną sytuacją i w pewien sposób "utwardzają" mnie. Foteczkie: [ external image ] [ external image ] "morfina dała mi buzi, chciała mi ulżyć, chciała, żebym poczuł szczęście I mogłem już sobie wywróżyć, że to jest niemożliwe bez niej..." Witam Wszystkich , Chciałbym prosić o pomoc w wyżej wyżej wspomnianym temacie. Mianowicie chodzi o prawie 10 letnie blizny powstałe w wyniku samookaleczenia. Kiedy sobie je zafundowałem byłem młody, głupi. Na dodatek odurzony alkoholem. Normalnie chyba by do tego nie doszło. Strasznie tego żałuje, ale czasu nie cofnę. Przez te całe 10 lat życia z tym okropieństwem czuję że z powodu tych blizn wpadam w depresję i izoluje się od ludzi. Tracę poczucie własnej wartości. W pracy wstydzę się nawet podać kolegom rękę na przywitanie w obawie że ktoś zwróci uwagę na tę moją słabość, coś powie. Nie wyobrażam sobie jak bym wyszedł z takiej sytuacji. Unikam każdej sytuacji w której ktoś mógłby zauważyć te blizny. Najgorzej jest w pracy.... Czy ktoś z Was był/jest w podobnej sytuacji ? Chciałbym się ich pozbyć, jednak przez te wszystkie lata zrozumiałem że będzie to bardzo trudne. Z tego co się orientuje opcji jest kilka, tj. usuwanie laserem, chirurgiczne bądź... tatuaż na przedramieniu, o czym coraz częściej myślę chociaż nie jestem co do tego do końca przekonany. Jeśli chodzi o laser, to czy ktoś się orientuje czy jest to skuteczna metoda ? W Internecie opinie są różne, a nie chcę stracić kilku tysięcy złotych na zabiegi które nic nie dadzą. Poniżej zdjęcie (nie do końca oddaje to jak blizny wyglądają). Najgorszy jest sezon letni, kiedy nie da się ukryć blizn pod długim rękawkiem. Wtedy można zwariować. Bardzo proszę o wszelkie sugestie. Z góry dziękuję ! Oznaki zakażenia rany – Jak rozpoznać zakażenie rany?Jeśli rana nie zagoi się po dwóch tygodniach od zdarzenia, to znak, że dzieje się coś złego. Najczęstszą przyczyną problemów jest zakażenie. Co wtedy? Jak zwalczyć zakażenie rany? Podziel się wiedzą – udostępnij O zakażeniu rany świadczą cztery cechy: charakterystyczny kolor, ból, nieprzyjemny zapach i podwyższona temperatura wokół zranienia. Już jeden z tych objawów powinien wzbudzić Twój niepokój. Zakażenie krwi od rany występuje, gdy wnikną do niej bakterie. Mogą one pochodzić:ze skóry,powietrza,glebywody, którą została przemyta rana z ciał obcych, które dostały się do rany lub ją spowodowały (pocisk, patyk itp.).To właśnie z powodu zakażenia, rany goją się źle i długo. Taki stan nie tylko opóźnia odtworzenie zdrowej tkanki i może doprowadzić do powstania brzydkiej blizny, ale co gorsze, może wywołać zakażenie całego organizmu od rany (a to już zagraża życiu). Dlatego tak ważne jest oczyszczenie i dezynfekcja poznać, że rana jest zakażona? Na początku boli, jest zaczerwieniona i obrzęknięta, pojawia się wydzielina o nieprzyjemnym zapachu (może mieć kolor żółty lub zielony). Gdy infekcja się rozwinie się w organizmie, rośnie temperatura ciała, spada ciśnienie krwi, a tętno przyspiesza. Z rany wypływa coraz więcej rany- objawy świadczące o infekcji rany:zaczerwienienieuczucie nadmiernego ciepła wokół ranyuczucie pulsowania ranyból i pieczenieropna wydzielina, o nieprzyjemnym zapachupojawienie się kolorów – żółtego, zielonego, czarnegoosłabienie, złe samopoczucie, gorączkaZakażenia ran i sposoby ich zapobiegania. Czego NIE NALEŻY robić przy zakażeniu rany?Przede wszystkim, do zwalczania infekcji miejscowej w okolicy rany nie należy używać antybiotyków w maści ani w kremie (np. w tych wydawanych bez recepty stężenie antybiotyku jest zbyt małe do skutecznego działania, lek nie przenika przez biofilm, może też prowadzić do powstania wielolekoopornych szczepów bakterii).Zakażenie rany – co robic TRZEBA:Leczenie zakażenia ran i skuteczne zwalczanie infekcji w ranie to, zgodnie z zaleceniami towarzystw naukowych:połączenie skutecznego leku miejscowego (antyseptyku) z zawartością oktenidyny + fenoksyetanolu z opatrunkami specjalistycznymi zawierającymi srebro (które nie tylko będą zwalczać infekcję, ale także maja za zadanie oczyszczać i zbalansować wysięk, w celu przyspieszenia gojenia rany).Skuteczne mogą też okazać się preparaty na bazie jodu (będące również lekami o działaniu antyseptycznym). Jednakże możemy je stosować tylko z opatrunkami bez zawartości srebra oraz u chorych, którzy NIE MAJĄ problemów z tarczycą i uczulenia na jod oraz jego rana długo się nie goi, zakażenie nie tylko nie ustępuje, ale z dnia na dzień powiększa się i zaczyna obejmować przylegające tkanki, a zakażona rana pulsuje, piecze i boli, wypływa z niej ropa o przykrym zapachu lub wydzielina z krwią, skontaktuj się z lekarzem. Może też okazać się , że przyczyną złego gojenia się rany jest poważna choroba organizmu, np. cukrzyca lub nowotwór. Dlatego jeśli rana długo nie chce się goić, skontaktuj się z lekarzem. Podziel się wiedzą – udostępnij Poznaj naszego eksperta Dr hab. n. med. Maciej SopataSpecjalista chirurgii ogólnej i specjalista medycyny paliatywnej z wieloletnim doświadczeniem klinicznym. Od początku pracy zawodowej związany z Katedrę i Kliniką Medycyny Paliatywnej Uniwersytetu Medycznego, Hospicjum Palium w Poznaniu. Zajmuje się leczeniem zachowawczym odleżyn oraz innych ran przewlekłych takich jak: owrzodzenia żylne goleni, owrzodzenia nowotworowe, owrzodzenia niedokrwienne, rany chirurgiczne i pourazowe. Jest autorem ponad 180 publikacji oryginalnych i poglądowych w recenzowanych czasopismach naukowych zagranicznych i polskich. Zostaw komentarz Zobacz także Informacja: Twoje dane osobowe Dziękujemy, że do nas zajrzałaś / zajrzałeś. Przejrzystość i bezpieczeństwo świadczonych usług to dla nas priorytet, dlatego prosimy – zapoznaj się z poniższymi dane zbieramy?Ta strona internetowa zbiera dane osobowe takie jak adres IP użytkownika oraz dane zawarte w plikach cookies (lub podobnych technologiach, np. local storage) zapisywanych na urządzeniach użytkownika, a także korzysta usług świadczonych przez firmy Google ( Google Analytics) czy Facebook ( Facebook Pixel).Dlaczego zbieramy dane?Wykorzystujemy je, aby analizować ruch na naszej stronie, oraz prowadzić działania marketingowe – promować nasze usługi, wyświetlać Ci oferty specjalne, reklamy dostosowane do Twoich zainteresowań itp. Podstawą zbierania danych jest realizacja prawnie uzasadnionego interesu administratora jest administratorem danych?Administratorem danych jest Schulke Polska z siedzibą w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich 132, wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Warszawie pod nr KRS 0000104818. Dane te są przekazywane jedynie ograniczonej liczbie firm, z którymi współpracujemy przy świadczeniu usług technicznych i reklamowych. Nie są przekazywane innym podmiotom w celu prowadzenia innych działań reklamowych, niż tylko te dotyczące produktów firmy Schulke wiesz już wszystko w sprawie wykorzystania Twoich danych przez tę stronę – prosimy zamknij to okno. Więcej informacji można znaleźć w naszej polityce prywatności, klikając w przycisk „Chcę wiedzieć więcej”. Dziękujemy!Rozwiń Dorastanie jest tak skomplikowanym etapem, że młodym ludziom łatwo jest wtedy ulegać pewnym zachowaniom, które zagrażają ich zdrowiu. Samookaleczenie u nastolatków to jeden z przykładów takiego szkodliwego zachowania. Co powinniśmy wiedzieć o tym problemie?Jeśli zauważysz, że Twoje dziecko często ma skaleczenia, siniaki, oparzenia lub rany, niezwykle ważne jest zwrócenie na to szczególnej uwagi. Samookaleczenie u nastolatków to cichy sposób na wołanie o takie zachowanie jest znane jako samookaleczenia bez intencji samobójczej. Do niedawna amerykański Diagnostyczny i statystyczny podręcznik zaburzeń psychicznych – DSM uważał to zachowanie za objaw pewnego rodzaju zaburzenia jednak samookaleczenie jest obecnie traktowane jako coś odrębnego od choroby psychicznej. Samookaleczenie u nastolatków to problem, który rośnie w zastraszającym tempie. W ciągu ostatnich 30 lat liczba przypadków samookaleczeń zwielokrotniła się na całym w którym zaczyna się samookaleczenie u nastolatków to na ogół od 12 do 16 lat. Jednocześnie wydaje się, że aż 63% tych nastolatków zadało sobie obrażenia do 17 roku życia. To wyraźnie pokazuje, że ten problem łapie w swoje sidła dużą część zazwyczaj wybierają obrażenia, w których mogą zobaczyć krew, takie jak zadrapania i skaleczenia. Jednak chłopcy zwykle celują w siniaki i oparzenia. Dziwne jest to, że chociaż kobiety są bardziej podatne na tego rodzaju zachowania, odsetek chłopców rośnie znacznie nastolatków w Europie przynajmniej raz w życiu zadało sobie rany bez zamiaru samobójczego. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez Departament Psychologii Klinicznej i Zdrowia na Uniwersytecie w Madrycie. Ponadto naukowcy doszli do wniosku, że w 8% przypadków nie kończy się na jednorazowym u nastolatków: dlaczego to robią?Dla jasności możemy powiedzieć, że samookaleczenie jest jak narkotyk. Jest to rodzaj środka przeciwbólowego, który jest silniejszy niż jakikolwiek inny produkt na rynku. Samookaleczenia „pomagają” nastolatkom radzić sobie z pojawiają się strach, wściekłość, smutek i gniew, a nastolatki nie wiedzą, jak sobie z nimi poradzić. Dlatego wolą ból fizyczny, który sprawia, że ​​zapominają o bólu emocjonalnym. Jest to rodzaj wymijającego zachowania, które uwalnia napięcie i zmniejsza negatywne zauważyć, że działania te nie są w żaden sposób impulsywne. Jest dokładnie odwrotnie. Nastolatki planują je, czekają na chwilę samotności i cieszą się tym małym rytuałem z wykorzystaniem noży, papierosów, zapalniczek i ostrych jak w przypadku innych uzależnień, młodzież doświadcza fałszywego poczucia spokoju natychmiast po zranieniu się. To tak, jakby wziąć dawkę jakiegoś szybko działającego leku. Problem pojawia się, gdy kilka minut później lęk powraca, a wraz z nim poczucie winy i prawdą jest, że te nastolatki nie próbują się zabić, samookaleczenie zwiększa szanse na ewentualne próby samobójcze w przyszłości. Dlatego, jeśli chodzi o samookaleczenie u nastolatków, interwencja rodziców jest istnieje jakieś rozwiązanie?Samookaleczenie u nastolatków jest zaburzeniem, które absolutnie wymaga leczenia psychologicznego. Nastolatki muszą zrozumieć, że samookaleczenie nie rozwiązuje ich problemów. Raczej przysparza kolejnych problemów w ich jest, aby profesjonaliści i rodzice dotarli do sedna problemu – innymi słowy, do czegokolwiek, co powoduje depresję, lęk, zaburzenia jedzenia terapeutów koncentruje swoje wysiłki na uczeniu młodych pacjentów technik samokontroli emocjonalnej. Mogą to być intensywne ćwiczenia fizyczne, prysznice zimną wodą czy pozwolenie dzieciom krzyczeć lub uderzać poduszki takie jak International Society for Study of Self-Injury (ISSS) oferują pomoc i informacje. Robią to poprzez terapię, poradnictwo i zasoby – zarówno dla pacjentów, jak i ich jest, aby zrozumieć, że samookaleczenie u nastolatków jest silnym wołaniem o uwagę. Zapytanie ich, dlaczego to robią, tylko zwiększa ich niepokój. Nastolatki potrzebują zrozumienia i nastolatków w Europie przynajmniej raz w życiu zadało sobie rany bez zamiaru samobójczego. Ponadto naukowcy doszli do wniosku, że w 8% przypadków nie kończy się na jednorazowym o licznym gronie zwolennikówSamookaleczanie stało się trendem o własnej nazwie: cięcie. Możesz nawet znaleźć wskazówki w Internecie, jak to Instagramie zdjęcia i filmy nastolatków dumnie pokazujących swoje obrażenia są dostępne dla każdego, bez żadnych nastolatków zaczyna się samookaleczać dla zabawy. Niektórzy szukają adrenaliny lub wyzwania, aby móc opublikować zdjęcie z popularnym hashtagiem na swoich portalach nigdy nie powinniśmy minimalizować żadnych oznak tego problemu. W większości przypadków samookaleczenie u nastolatków nie jest oznaką zaburzenia osobowości. Jest to jednak znak niskiej samooceny, niemożności utrzymywania zdrowych relacji i niskiej inteligencji samookaleczeń w okresie dojrzewania są tak znaczące, że nowy program telewizyjny, Sharp Objects, otwarcie zajął się tym problemem. Tego rodzaju działania, a także profesjonalna interwencja, mogą pomóc Tobie, jako rodzicowi, towarzyszyć dziecku i znaleźć może Cię zainteresować ... Odpowiedzi Pacojana odpowiedział(a) o 14:06 Nie samookaleczać się? Pogadać z chirurgiem plastycznym? Kupić maść na blizny w aptece. Ja nie mam sposobu,ale też mam ten sam problem :/ Maść z wit. AMi kiedyś trochę zeszły po wypadku na boisku ;] No ja jak miałam blizny (zależy jakie głębokie?) to się tak mocno opaliłam na słońcu aż mi skóra zeszła i znikneły, a jak mama zapytała co to jest i skąd sa te blizny to powiedziałam że rowerem wpadłam w krzaki bo się z koleżankami zagdałam :D blocked odpowiedział(a) o 14:06 To po się cięłaś jak nie chcesz mieć blizn ? A do tego krem, i codzienny peeling :) Shayly odpowiedział(a) o 07:54 Kup maść!Najlepiej : z masy perłowej, przeciw pamiętam za ile mieć około 50 zł. Shayly odpowiedział(a) o 08:20 Nie opalaj ich!nie wolno!Sprawa się pogarsza. Opalają sie mocniej niż skóra!Uwierz! Wiem z doświadczenia!/Smaruj kremem na przed promieniami. Najlepiej jak blizny nie są duże wystarczy 15!.Jeśli cała ręka To najlepiej 50 ... f!f! odpowiedział(a) o 14:08 nie zakrywaj ich plastrami chustkami itp. tylko myj je codziennie mydlem i staraj sie je dotlenic (badz wiekszosc czasu na powietrzu) blocked odpowiedział(a) o 14:06 blocked odpowiedział(a) o 14:06 Musisz sobie obciąć pocięte części ciała. .тαттσσ. odpowiedział(a) o 14:07 Najpierw trzeba bylo tego nie robić ale ok. Ja kiegys się mocno potłukłam i potem miałam ospę i mama mi kupiła taki krem na złagodzenie tego wyglądu. Ale blizna to blizna. :( Najlepiej się nie tnij... Uważasz, że ktoś się myli? lub

blizny po samookaleczaniu sie